www.fb.co/DIY.Kreativ

Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 23 marca 2014

Kolczyki z płyt CD ozdobione metodą decoupage.

Witajcie!
Dawno nie było żadnego wpisu, ale przygotowania do porodu idą pełną parą. Znalazłam wolną chwilę na zrobienie dłuuugo planowanego posta.
Postanowiłam, że na chwilę oderwiemy się od szycia i zajmiemy się biżuterią :)
Tak więc dzisiaj z płyt CD i kilku ładnych chusteczek zrobimy super kolczyki! :)




Zaczynamy!


1. Zwykłą płytę CD przecinamy w pożądany kształt - mnie z jednej płyty wychodzą 3 pary kolczyków. Do przecinania używamy po prostu nożyczek. Po wycięciu wyrównuję również górę kolczyków obcinając kawałeczek by linia była prosta. Ważne jest by powstały 3 pary równych kolczyków. Osobiście wycinam pierwszy trójkąt bez szablonu, następnie przykładam go do płyty i wycinam następne trójkąty :)




2. Następnie musimy zeskrobać folię z płyt. Nie jest to trudne, skrobiemy zwykłym dowolnym nożykiem kuchennym, następnie płukamy kawałki plastiku pod wodą bo kawałki folii się naprawdę nieznośne wszystkiego czepiają :)
Kolejnym krokiem jest wycięcie (w moim przypadku wywiercenie) dziurek na bigle :)
Robię to wiertłem nr 3, z raacji tego, że plastik jest miękki - nie potrzeba nawet używać wiertarki czy wkrętarki. Można powiercić wiertełkiem ręcznie.








3. Bardzo ważne jest by pomalować plastik białą farbą, najlepiej akrylową. Jak widać na zdjęciu, używam najzwyklejszej ogólnodostępnej farbki akrylowej. Do pokrycia plastiku używałam gąbki do makijażu  :) Myślę, że sprawdzi się też zwykła gąbka do naczyń.
Plastik pokrywajcie KONIECZNIE białą farbą! Dlatego, że wszystkie białe kolory z serwetki zrobią się przezroczyste, a każdy inny kolor na ciemniejszym tle zrobi się niewyraźny i straci swój odcień.



4. Kolejnym etapem jest przygotowanie kleju do decoupage. Wiele osób poleca najtańszy klej do decoupage + bezbarwny lakier (najlepiej do drewna lub do decoupage) jako wykończenie. Ja natomiast znalazłam klej, który od razu robi za wykończenie. Przykleja chusteczkę, robi za lakier z połyskiem. Można dodawać do niego brokatu by po wyschnięciu powłoka była brokatowa. Klej jest gęsty, nie rozcieńcza się go z wodą, jest gotowy do użycia od razu i szybko schnie. Kupiłam go w Panduro, niestety sieć tych sklepów nie istnieje w Polsce (kliknij na nazwę sklepu by dowiedzieć się w jakich krajach funckjonuje).
Potrzebny będzie Wam pędzel KONIECZNIE miękki i szeroki. Sprawdzą się te tanie budowlane, pamiętajcie tylko by nie wypadały mu włosy (co jest najczęstszym problemem przy tanich pędzlach). Twardy pędzel po prostu uszkodzi serwetkę, która i tak już jest delikatna, to samo może zrobić mały.

I serwetki! :)
Jakie Wam się tylko podobają. Wycinamy wzór. Ja wycięłam cały kształt kolczyka, ale Wy możecie wyciąć tylko małą część omijając białe tło, które i tak zniknie pod warstwą wykończeniową kleju.


5. Rozwarstwiamy serwetkę. Na pewno robiliście to w dzieciństwie :D Jak wiecie, serwetka ma 3 warstwy, nas interesuje tylko ta jedna z nadrukiem.

 
6. Przykładamy serwetkę do bazy kolczyka i pociągamy klejem. Możecie uprzednio posmarować kolczyka cieniuteńką warstwą kleju by serwetka się trzymała od razu. Malując po serwetce pociągamy pędzlem od środka na boki by wyprzeć wszystkie nierówności i pęcherzyki powietrza.



7. Tak pomalowaną jedną stronę kolczyka zostawiamy do wyschnięcia. Ja kładę na parapecie bo moja córka najrzadziej tam zagląda :)

Po wyschnięciu robimy to samo z drugą stroną kolczyka. Kleje do decoupage zazwyczaj są mleczne i po wyschnięciu stają się przezroczyste. Jeśli będziecie używać lakieru to po wyschnięciu kleju pociągnijcie obie strony kolczyka lakierem, jeśli kleju podobnego do mojego - możecie pomalować po wyschnięciu pomalować jeszcze raz, ale jest to opcjonalne :)



8. Gdy kolczyki wyschną całkowicie, zajmujemy się zakładaniem bigli :) To gdzie je kupić znajdziecie pod całym wpisem w sekcji "czy wiesz, że..." i gotowe!

Cieszcie się wspaniałymi kolczykami, które mogą służyć jako prezent, jako ozdoba niemal na każdą okazję! :)
Poniżej znajdziecie przykłady kolczyków, które zrobiłam wczoraj. Po lewej znajduje się zdjęcie przodu kolczyka, po środku tyłu a po prawej kolczyk z bliska.




Mam nadzieję, że się podobało i że będziecie mieli mnóstwo pomysłów! :) Niech wyobraźnia będzie z Wami!



Czy wiesz, że...
Kolczyki możesz wyciąć w jakim tylko chcesz kształcie. Płyta CD ma służyć za bazę, ja podałam najprostszą i najszybszą do wycięcia wersję kształtu.
Bigle i kołeczka możesz znaleźć przy starych nieużywanych kolczykach.

Potrzebne rzeczy zakupisz tutaj:
BIGLE
KÓŁECZKA
PĘDZEL
KLEJ Z LAKIEREM
KLEJ BEZ LAKIERU
LAKIER
FARBY

poniedziałek, 3 marca 2014

Męska bluza w damską z wiosennym akcentem.

Witajcie!
Mimo iż nie znoszę niezapowiedzianych wizyt, wiosnę przyjmę wcześniej bez uprzedniej rozmowy telefonicznej :) A i jeszcze ją ugoszczę jakimś akcentem, który jej będzie odpowiadał.
Czytajcie - z szarej męskiej sportowej bluzy zrobimy wiosenną damską bluzę :) Na razie nie bawię się w oversize, bo sama jestem oversize :D u mnie już 32 tydzień ciąży, także robię co mogę by wykorzystać wolne chwile nie tylko na odpoczynek.

Zaczynamy!




W związku z tym, że wkręcił mi się syndrom wicia gniazda, po przewertowaniu szafy i segregacji ciuchów, znalazłam kolejną bluzę mojego Pawła, której raczej nie założy. Mimo iż za mała i nikt nie chciał w niej chodzić, szkoda było wyrzucić. I dobrze! Mój zmysł chomika dobrze przewidział, że jeszcze kiedyś się przyda. Na majowy wieczór w sam raz (mam nadzieję, że moja druga niunia już będzie wtedy na świecie).

Tak więc potrzebowałam, jakiejś sportowej bluzy i materiału, którym ją ozdobie. A poza tym o czym chyba nie muszę wspominać - igłę, nici (w moim przypadku maszynę do szycia) , nożyczki, trochę czasu i wolnej przestrzeni.



1. Bluza jest typowo męska i zaprojektowana tak, by udusić tego kto ją nosi (czytaj: prawie golf, tylko, że bez golfa). Więc pierwszą rzeczą standardowo będzie obróbka dekoltu. Ja wybieram mój ulubiony w którym szuję się najlepiej, czyli łódeczka. Ale wszystko zależy od Was jaki Wam pasuje, jaki lubicie, czy macie  zamiar zakładać coś pod spód (wtedy dekolt może być naprawdę szeroki). 
Standardowo - obcinamy i obszywamy by się nie strzępił. Wszystko zależy od tego z jakiego materiału wykonana jest bluza. Możecie zostawić dekolt, po prostu obcięty, wtedy bluza będzie bardziej luźna (w sensie designu).
Osobiście dodatkowo jeszcze zwęziłam bluzę po bokach i w rękawach by była bardziej smukła, ale to już kwestia indywidualna.


2. Wybór materiału. Dobrze jest przyłożyć materiał do bluzy i sprawdzić, czy będzie współgrał. To może być każdy materiał. Ja miałam dylemat - uszyć bluzę bardziej zimową dodając troszkę śnieżno białego milutkiego materiału. Czy wiosenną używając kwiatowego akcentu. Zdecydowałam się na wiosnę, bo po śniegu ani śladu, a do następnej zimy daleko :)
Użyłam materiału z... zasłony, którą kiedyś dostałam od babci mojego narzeczonego. Właściwie to taka mała falbanka niż cała zasłona. Przydała się idealnie, nie tylko do ozdobienia bluzy i na pewno jeszcze nie raz się przyda.





3. Po wybraniu materiału czas by wybrać sposób w jaki ozdobicie swoją bluzę. Ja wybrałam dość standardowy, czyli: doszycie kieszeni z przodu, obszycie ściągaczy - tych od rękawów i tego dolnego.
Po pierwsze zmierzcie szerokość i długość ściągaczy. U mnie prezentowało się to tak:

ściągacze rękawa: 4,5cm x 26cm (czyli 10cm x 28xm - szerokość ściągacza razy dwa, bo obszywałam go z obu stron + 1-2cm na podwinięcie materiału; 28cm = długość ściągacza + 1-2 cm na podwinięcie materiału.
ściągacz dolny: 5cm x 106cm (czyli 11cm x 108cm = szerokość ściągacza x 2 + 1-2cm na podwinięcie materiału; długość ściągacza + 2cm na podwinięcie materiału.

Jeśli chodzi o kieszeń, najlepszym sposobem będzie wycięcie szablonu z gazety. Szablon powinien być wielkości takiej jak kieszeń. po wycięciu z gazety, przykładamy kawałek gazety do materiału i wycinamy taki sam kształt dodając po 1-2cm z każdej strony na podwinięcie materiału.

Obszywamy! :) Najlepiej będzie przyfastrygować materiał, będziecie pewni, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, nie przesunie się i nie podwinie podczas finalnego szycia.



I Gotowe! :) Pamiętajcie by zostawić miejsce na dziury w kieszeniach. Chyba, że kieszeń ma być tylko ozdobą. Mam nadzieję, że zostaliście zainspirowani. Spotykamy się w następnym poście :)


Czy wiesz, że...
 Zamiast obszywać ściągacze możesz doszyć serce ozdabiające przód bluzy, obszyć dekolt lub doszyć lampasy na rękawach. Ciekawych bluz szukaj w secondhandach, spytaj brata czy taty, przekop piwnicę i szafę :) I pamiętaj, że da się to zrobić w rękach, zajmie to tylko troszkę więcej czasu :)

Niech wyobraźnia będzie z Wami!